Data: 26.05.2014; 19:29

Po raz kolejny ośrodek rehabilitacji dziecięcej przy ul.Mickiewicza ma zostać zlikwidowany (kiedyś już była podobna sytuacja tego ośrodka). Niestety przepisy,kontrakty nfz nie sprzyjają takim małym ośrodkom:-(oj nie liczy się to,że jest tam dużo małych pacjentów systematycznie rehabilitowanych.
Czy naprawdę władze naszego miasta nie mogą pomóc w tej sprawie?

Data: 26.05.2014; 20:07

A czy władze tego miasta interesują się czymś co dotyczy dzieci ?

Data: 26.05.2014; 21:39

Czyżby polityka pana Mikke już działa ?

Data: 26.05.2014; 22:12

Jeszcze nie działa. Za to gallowska głupota ma się dobrze i działa na wysokich obrotach. Zluzuje synek, bo mu się styki zjarają.

Ośrodek już raz był na wylocie, zainteresowani wiedzą kiedy i z jakich powodów. Teraz protest rodziców ?opiekunów? może dać niewiele, bo sprawa rozbija się o kontrakt z NFZ, a nie o miejsko-gminne rozgrywki. Zakładajcie "Komitet Wsparcia", albo protestacyjny i uderzajcie bezpośrednio w NFZ i w burmistrza. Ten ostatni wiele może i jak mu się będzie chciało (wybory się zbliżają) to stanie na lokatych rzęsach i wszystko załatwi.
Jednak przedtem radzę poznać szczegóły powodów likwidacji.

Można też pisać petycję do taty Tadzika z Torunia, ale to już gabiastej działka-tajnej emisariuszki kruchtowo-kieckowych.

Data: 27.05.2014; 14:23

A czy władze tego miasta interesują się czymś co dotyczy dzieci ?

Władze miasta, jak całego kraju będą miały gdzieś dzieci specjalnej troski samotnych kobiet, jak zwolennicy oszołoma Mikke sięgną po władzę.
Przemyśl to kobieto, przeanalizuj z koleżankami.
Buziaczki !!!!

Data: 27.05.2014; 15:30

@919
"A czy władze tego miasta interesują się czymś co dotyczy dzieci ? "
A co ma władza miasta do prywatnej firmy, która nie podpisała kontraktu z NFZ?

Czy władza ma Ci załatwić piekarnię, mięsny i warzywa na zupę?
Ludzie jesteście już takimi leniami, że władza ma za was wszystko robić?

Data: 27.05.2014; 15:39

919--od kiedy to ośrodek rehabilitacyjny jest dla dzieci samotnych matek i dzieci niepełnosprawnych? O ile wiem mówimy o ośrodku do którego chodzą wszystkie dzieci które wymagają rehabilitacji np. po wypadku, złamaniach i owszem dzieci upośledzone ruchowo.
Czy Twoje koleżanki o tym Ci nie mówiły?, bo moje o tym wiedzą...
bez buziaczków,

Data: 27.05.2014; 15:51

To nie chodzi o to żeby to władze miasta coś załatwiali jednak mogli by wstawić się za dalszym funkcjonowaniem owego ośrodka.Z poprzednim właścicielem ośrodka pan burmistrz potrafił zajechać do nfz na pewno bardzo to pomogło w poprzednich kłopotach tego ośrodka.Burmistrz jest tylko burmistrzem ale mógł by wystosunkować pismo od siebie,że taki ośrodek jest potrzebny w naszym mieście,kto tam chodzi to wie ile dzieci tam ćwiczy w ciągu jeden godziny.Czy ktoś wie ilu jest tam małych pacjentów?Dlaczego wszystko trzeba wywrzeszczeć?wyprotestować?wybłagać na litość?

Data: 27.05.2014; 16:04

"kto tam chodzi to wie ile dzieci tam ćwiczy w ciągu jeden godziny"
Około 8 na godzinę. Tylko dalej nie rozumiem czym usługa rehabilitacji dzieci różni się od szewca czy mechanika samochodowego. To wam burmistrz, też ma załatwić?

Wiem dlaczego ten ośrodek jest likwidowany i niestety ale burmistrz tutaj nic nie zdziała.

Do tego mój syn tam chodzi na wizyty prywatne i naprawdę nie kosztują one majątek.

Blizard25 w wątku o JKM i KNP powiedział, że po wprowadzeniu kapitalizmu ludzie będą umierać na ulicy.
To w socjalizmie będziemy wozić dzieci do bielska.

To ładnie pokazuje, że "darmowa" służba zdrowia jest tylko ułudą. To urzędnik decyduje gdzie, kiedy i czy w ogóle będziesz leczony.
Jak widać wybory pokazały, że wam to nie przeszkadza.

Osoby głosujące na PO i PIS proszone są o nie zabieranie głosu. Bo to przez was.

Data: 27.05.2014; 16:05

"Dlaczego wszystko trzeba wywrzeszczeć?wyprotestować?wybłagać na litość?"
Nie po prostu iść i zapłacić za usługę, której potrzebujesz.
Gdyby nie wysokie podatki było by Cię stać.

Data: 27.05.2014; 16:23

Miasto,przecież wiesz, post był głównie do ciebie w odniesieniu do twoich osobistych wynurzeń na forum i zaciekłej obrony NP.
- Dlaczego wszystko trzeba wywrzeszczeć?wyprotestować?wybłagać na litość?
Bo ludzie, których wybieracie mają w de wasze problemy i chore dzieci.Najlepszy przykład tryumfująca NP.Jej lider oficjalnie gardzi kobietami, kalekami i socjalem dla słabszych, a tu proszę, czwarta siła polityczna w Polsce.Człowiekowi ręce opadają, kiedy fani takiego pajaca jęczą za chwilę, że ośrodek rehabilitacyjny zamykają.
W innym temacie miasto wykłóca się o uwielbienie i politykę
Korwina Mikke.
Antysocjal szasta prymitywną demagogią, jak magik asami z rękawa. Cóż, jego lider, hazardzista pokerowy posiadający gigantyczny majątek o niewiadomym pochodzeniu do takich cudów zobowiązuje.

Data: 27.05.2014; 16:27

Czy to złośliwość czy brak inteligencji? hm,,osobistych wynurzeń? Czy moje dziecko chodzi do tego ośrodka? NIE,,,więc twój post był złośliwy, nie na temat i próbujący,,,no właśnie czego?

Rozumiem że niektórzy są złośliwy, zgryźliwi i upierdliwi,ale żeby non-stop?--to już chyba paranoja!

Data: 27.05.2014; 16:30

".Jej lider oficjalnie gardzi kobietami, kalekami i socjalem dla słabszych"

Przestań kłamać.
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/q71/s720x720/10367586_775327799174462_8424384735512409381_n.jpg

Za dużo TVN'u.
Jak się ma problemy z słuchaniem z zrozumieniem to już nie mój problem.

Powiedz mi kim jesteś? Urzędnikiem, członkiem PO, czy pasożytem społecznym który się w życiu uczciwą pracą nie zhańbił?
Obrona obecnego systemu jest na rękę tylko tym ludziom.
Najprościej okraść innych i rozdać "potrzebującym"
Z obecnych podatków na naprawdę potrzebujących idzie marna część.
Uwierz mi, że Ci którzy potrzebują pomocy w gospodarce wolnorynkowej by nie zginęli. To teraz dzieci chodzą głodne i ludzie umierają w domach bo nie doczekali się terminu do lekarza. Dzieje się tak ponieważ ludzie nie mają pieniędzy aby za to zapłacić, a reszta aby im pomóc.

A demagogie to ty i twoim koledzy uprawiają.
Jak mówię o faktach wy wyskakujecie o "biedocie" i o umierających 60-latkach na ulicy. Nikt merytorycznie się nie odniósł do moich argumentów.

Data: 27.05.2014; 16:30

- Osoby głosujące na PO i PIS proszone są o nie zabieranie głosu. Bo to przez was.
Boki można zrywać, PIS i NP już pobrzękują o ewentualnej koalicji prawicowego fanatyzmu.Pisuary związały się ze zboczonym mizoginem, oszustem i super demagogiem Lepperem, a Mikke w czym gorszy ? Po trupach do władzy, tak było jest i będzie.Naród polski obchodzi ich tylko od poczęcia do opuszczenia inkubatora, zwanego matką.

Data: 27.05.2014; 16:40

Tak, tak antysocjal, przestań kłamać, zwłaszcza samemu sobie, powtarzaj to kilka razy dziennie do lusterka.
Co do moich oczów, uszów nie mam wątpliwości, nie kłamią.
Osobiście oglądałem, słyszałem i nadziwić się nie mogłem, propagowanie faszyzmu podobno w Polsce zabronione.

Data: 27.05.2014; 16:50

Antysocjal - nie wiem ile masz lat, ale raczej chyba zbyt młody jesteś by pamiętać czym była i na czym polegała propaganda i antypropaganda w czasach komuny. Było to główne narzędzie komunistycznego reżimu, przede wszystkim medialne, prasowe. Orłem tej propagandy i antypropagandy był niejaki Urban, który w czasach rodzącej się tej niby 'wolności" był redaktorem naczelnym niejakiego szmatławca pt. "Nie", poczytnego powszechnie, uzurpującego sobie prawa do mianowania jego czytelników pojęciem "inteligencji". Mniejsza o to. Dążę do tego, że to kiedyś poczytne powszechnie pismo, było niejako vademecum typowego szeregowego społecznie zaprzańca i manipulanta dyskusyjnego.
W swoim czasie miałam do czynienia z gościem - starym komuchem, który rzucał na lewo i prawo kłamliwymi lub zmanipulowanymi cytatami z rónych przede wszystkich prawicowych wypowiedzi , czy jakimiś antykatolickimi plugastwami zaczerpniętymi właśnie z tego szmatławca.
cCła antykatolicka jazda rozpoczęta została przez tego czerwonego oszusta i manipulatora - redaktorzynę naczelnego "Nie", a wcześniej rzecznika prasowego czerwonych rządów.

Piszę to po to, byś się tak nie dziwił - wielu takich wyszkolonych i zaprogramowanych wyznawców Urbana. Manipulacja i krętactwo dyskusyjne to ich drugie ja.

Data: 27.05.2014; 17:02

Brawo Haudentka, wyrazy pełnego podziwu dla tak wnikliwej, publicznej samokrytyki.Ja bym twojego portretu lepiej nie namalował, a podobno mam talent.

Data: 27.05.2014; 17:03

tiaaaa......

Data: 27.05.2014; 21:10

919:
Tobie nic nie brakuje od łysego.
jesteś dzieckiem Jerzego

Data: 27.05.2014; 21:57

dziewięćset dziewiętnastego tak bardzo boli sukces JKM, że na każdym kroku nie omieszka poźlambdać i upuścić kleksa...no co za wyborcze Unglück, aż się współczuć chce.
I czego tu szuka stary komuch?

AntySocjal, kto twierdzi, że miasto ma załatwić? Ma POMÓC w momencie gdy zainteresowani wysuną taką prośbę, bo po to podobno jest. Kto jak kto, ale burmistrz miasta ma więcej możliwości, więcej znajomości, większą siłę przebicia i więcej wiedzy jak uderzać i do kogo niż jakiś miejsko-wsiowy dupek, np. Antysocjal, który w d. był, g. widział i ch. go wie czy w ogóle istnieje.

Może się AntySocjal obrazić na mnie za użycie jego nietykalności jako przykład, ale akurat mi spasował hehehe.

Data: 28.05.2014; 10:36

"To ładnie pokazuje, że "darmowa" służba zdrowia jest tylko ułudą. To urzędnik decyduje gdzie, kiedy i czy w ogóle będziesz leczony."

Oczywiście że tak.

Jest jeszcze inna sprawa, ze wszystkim antysocjal masz rację, jeśli chodzi o podatki, mechanizmy gospodarcze. I w kwestii socjalu również. Ale nie do końca. Jestem za tym aby go ograniczyć jak najbardziej . To nie może tak być, że państwo wyręcza tych, którym tak na prawdę się nie chce.
Ale nie można, podkreślam, nie można - wszystkich mierzyć jedną miarką. Bo są jeszcze ludzie, którym powinęła się noga, lub są uzależnieni czy to w sposób emocjonalny, czy finansowy, czy zdarzeniowy losowo od innych realiów. Wszystko powinno mieć jeszcze ludzki, empatyczny wymiar. I ja takiego państwa chcę, które oprócz sprawiedliwych , racjonalnych zasad, ustaw, przepisów i warunków gospodarczych będzie jeszcze państwem może nie opiekuńczym, ale państwem empatycznym, a nie zimnourzędniczym.
W wielu kwestiach się z Tobą zgadzam,ale ponieważ sama wiele przeżyłam i widziałam, to wiem, że w życiu są jeszcze odcienie szarosci - radykalizm jest dobry, ale nie zawsze, a na pewno nie w momencie oceny sytuacji poszczególnego istnienia ludzkiego.

Tak więc, w kwestii ośrodka - dokładnie - mistrz burmistrz wiele może. Pieprzenie dla malućkich, że to tamto....

Może i to w cholerę może. Jak nie on sam, to ktoś z jego otoczenia. Kiedy trzeba pomóc interesom znajomych to i na ryby się pójdzie, o rybaków zadba, drogę wybuduje albo o dobropartnerskie stosunki się zadba z zaprzyjaźnioną winną krainą prosto ze słonecznej Italii.

Więc i dla społeczeństwa może Burmistrz użyje swojego siedziska. Nikt nie chce od niego kasy przecież, tylko odpowiedniego zachowania, do którego został zobligowany przy wyborczych urnach. No ale przykład tunelu, dworca PKP .... pokazuje, że ciężko, oj ciężko ze zrozumieniem swego powołania.

Nie wiem o co chodzi konkretnie z tym ośrodkiem, ale widać właściciele nie mieli dobrych układów z czechowicką wierchuszką i ta nie pomogła znaleźć dofinansowania unijnego np. z jakiegoś Koła Pasjonatów Przylądka Dobrej Nadziei, lub z innego Koła Gospodyń Unijnych. A trzeba było na obiad skoczyć do Eureki, na piwko do Browaru, zaprzyjaźnić sie, porozmawiać... medal jakiś ufundować, dyplom i laurkę przekazać...nasi przecież to tak lubią...

Data: 28.05.2014; 11:03

I jeszcze dodam, ze tak, masz rację antysocjal, to firma prywatna, ale jest to pewnego rodzaju instytucja dobra publicznego ze względu na rodzaj działalności i zapotrzebowanie mieszkańców. I to nie dla celów rozrywkowych a stricte egzystencjonalnych i zdrowotnych.
A jeszcze jednym argumentem merytorycznie obligującym imć burmistrza do jakichkolwiek działań, może być jak mniemam korzystanie podopiecznych MOPSu z tegoż ośrodka. Nie wiem czy tak jest w rzeczywistości, ale coś mi podpowiada że jest to prawdopodobne....więc jeśli szukasz uzasadnienia ruszenia burmistrzowskich 4 liter w tym temacie, to proszę, masz. Niezależnie czy jesteś za socjalem czy nie, ale merytorycznie rzecz ujmując, to dopóki takie prawo działa, to leży ten temat w zakresie burmistrzowych działań. I tyle.

Data: 28.05.2014; 11:04

"Jestem za tym aby go ograniczyć jak najbardziej . To nie może tak być, że państwo wyręcza tych, którym tak na prawdę się nie chce.
Ale nie można, podkreślam, nie można - wszystkich mierzyć jedną miarką. Bo są jeszcze ludzie, którym powinęła się noga, lub są uzależnieni czy to w sposób emocjonalny, czy finansowy, czy zdarzeniowy losowo od innych realiów."

Pozwolisz, że odpowiem małą anegdotą z życia.

Była rodzina, typowa patologia. Dwóch alkoholików i 5 dzieci.
Żyli z dotacji, praca na czarno raz na pół roku, nawet miesiąca nie wytrzymali w pracy i znowu do picia.
Babcia kupiła im krowę co by z głodu nie umarli, oczywiście krowa zaniedbana i nie dojona. W przebłyskach trzeźwości (jak brakło funduszy) czasem sprzedali mleko. Krowy po roku już nie było, została zjedzona.
Między czasie w domu obok (letniskow) zamieszkała pani prokurator z mężem. Widząc biedę zaczęła przynosić ubranie, jedzenie, słodycze. Babcie mówi, dajcie jej trochę mleka w ramach odwdzięczenia się. Myślisz, że dali? Zaraz z mordą, że jak chce mleko to niech sobie kupi. Zero wdzięczności i ciągle pretensje, że za mało, że złe kolory, że lepiej jakby dali kasę. W końcu sąsiedzi przestali przynosić prezenty.
A państwo dalej daje kasę. Ostatnio słyszałem jak ich babcie powiedział, że 19 letni chłopak chodzi głodny bo mu państwo nie dało zasiłku. No do jasnej cholery masz 19 lat idź do pracy.

Aby część osób uprzywilejować musisz znowu zatrudnić urzędnika, dać mu pensje i biurko. I kwota która pójdzie na pomoc będzie uszczuplona. Nie lepiej, abyś to Ty ze swojej pensji poszła do kogoś potrzebującego i mu pomogła.
Socjalizm zabija w ludziach potrzebę pomocy. Po co ja mam pomagać jak państwo mnie okradło i miało pomóc.
Zobacz ilu jest cwaniaków, którzy żerują na nas. Pewnie gdyby ich wywalić to Ci naprawdę potrzebujący dostali by podwyżkę z 10 razy. Tylko ty nie dasz komuś kto jest zdrowy i nie pracuje bo mu się nie opłaca, tylko komuś kto naprawdę potrzebuje pomocy.

Data: 28.05.2014; 11:12

" Ma POMÓC w momencie gdy zainteresowani wysuną taką prośbę"
Przypomnij sobie jakie było larum na forum jak burmistrz pomagał z centrum handlowym. Tam też zainteresowany wysuną taką prośbę.

Data: 28.05.2014; 11:13

" I to nie dla celów rozrywkowych a stricte egzystencjonalnych i zdrowotnych."
Bez rehabilitacji nie umrzesz, bez chleba tak.
Czy burmistrz również ma ingerować w rynek chleba w Czechowicach?

Data: 28.05.2014; 11:20

No to powtórzę jeszcze raz : " są jeszcze ludzie, którym powinęła się noga, lub są uzależnieni czy to w sposób emocjonalny, czy finansowy, czy zdarzeniowy losowo od innych realiów."

Przykład który podałeś, nie wpisuje się w podane przeze mnie przykłady. Ograniczenie o którym piszę, ma właśnie odrzucić cwaniaków i darmozjadów.
Powiem inaczej - niech Bóg lub sam Budda Ci oszczędzi Ci poznania tego o co mi chodzi w tym momencie.
A jeszcze inaczej - płacisz podatki, to kiedy dopadnie Cię nieszczęście, czy pech, czy zdarzenie losowe, czy emocjonalna, uzależniona od innych niemoc - jako obywatel tego państwa, dotychczasowy podatnik - masz prawo liczyć w razie nieszczęścia, na pomoc tegoż panstwa. Coś za coś no nie?
Poza tym, powiem Ci tak, w momencie kiedy cwaniactwo, pazerność i kolesiostwo ( a nie sama ciężka, uczciwa praca )doprowadzają do zbijania majątków przez wybranców, dywagowanie o ukróceniu opieki państwowej dla maluczkich, jest obrzydliwe. Najpierw niech państwo zrobi porządek z cwaniakami i przepisami ustalanymi pod tych cwaniaków- i najpierw tym się zajmijmy, a dopiero potem bierzmy się za socjalkę. Nie odwrotnie. Ja póki co wolę moje podatki przekazać temu pijoczkowi niż cwanemu draniowi w garniturku.

Data: 28.05.2014; 11:26

Widzisz, nawet w temacie rehabilitacji nie wiesz o czym mówisz.
Ojjjj, weryfikuję moja opinię o Tobie.
Przeżyj cos, zobacz więcej - poczuj ból który noc w noc spać nie daje, a w czasie pracy powoduje cierpienie - i tak np. od młodości, bo ktoś kiedyś coś zaniedbał... Wtedy powrócę do dyskutowania z Tobą. Teraz póki co....kiedy porównujesz piekarnię do ośrodka dobra publicznego....nie mamy o czym rozmawiać.