REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 10 sierpnia 2008
  • wyświetleń: 1950

Sparaliżowany monitoring w mieście

Prawie przez miesiąc nie funkcjonowało pięć kamer monitoringu miejskiego. – Winna była silna burza, która przeszła nad miastem 11 czerwca – mówi Mirosław Janko, komendant Straży Miejskiej. – Same kamery nie uległy uszkodzeniu. To kwestia transmisji – dodaje.

System monitoringu jest ubezpieczony, więc miasto nie poniosło z tytułu awarii strat finansowych.

Komenda Straży Miejskiej twierdzi, że nie rozpowszechniała informacji o awarii części systemu monitoringu. Nie chciano, aby tę chwilę słabości wykorzystali przestępcy i wandale. Ostatnio zakwestionowali to radni miejscy, wskazując, że musiał być „przeciek”, skoro pod samymi kamerami dochodziło do aktów wandalizmu. – Nie sądzę, aby był to ktoś od nas – zapewnia Mirosław Janko.

Więcej w wydaniu papierowym Gazety Czechowickiej!

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.