REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 28 września 2020
  • wyświetleń: 3542

Czy żywienie dojelitowe powoduje głód lub ból u pacjenta?

Materiał partnera:

Lekarze zalecają żywienie dojelitowe, kiedy chory nie może spożywać pokarmu drogą tradycyjną. Sugerują je także, gdy doustne metody podawania pokarmu są wykonalne, jednak nie jest możliwe, by dostarczyć w ten sposób wystarczającą ilość składników odżywczych. Pacjenci z jednej strony zdają sobie sprawę, że jest to procedura ratująca życie lub pozwalająca nabrać sił. Jednocześnie konieczność ingerencji w ciało budzi w nich wiele obaw. W tym miejscu rozwiewamy popularne mity związane z żywieniem dietą przemysłową.

Na czym polega żywienie dojelitowe?



Żywienie dojelitowe to taka forma leczenia żywieniowego, która pozwala ominąć doustną drogę podawania pokarmu. Można je przeprowadzać zarówno w warunkach szpitalnych, jak i w domu. Do żywienia dojelitowego trzeba używać specjalnych preparatów. Zawierają one wszystkie niezbędne białka, witaminy, pierwiastki śladowe, elektrolity i wodę. Tworzy się je w całkowicie sterylnych warunkach laboratoryjnych, co pozwala uniknąć ryzyka zakażenia pacjenta. Z tego względu żywienie przy użyciu owych mieszanek nazywa się dietą przemysłową.

W jaki sposób można prowadzić żywienie dojelitowe i pozajelitowe?



Leczenie żywieniowe pozwala oszczędzać jamę ustną, przełyk i całą górną część przewodu pokarmowego. Jeśli ma potrwać krótko, lekarz zwykle decyduje się na wprowadzenie zgłębnika przez nos pacjenta bezpośrednio do żołądka lub jelita. Przy długotrwałym leczeniu żywieniowym zakłada się zwykle przezskórną endoskopową gastrostomię (PEG) lub przezskórną endoskopową jejunostomię (PEJ). PEG polega na wprowadzeniu sondy do żołądka przez powłoki brzuszne. PEJ opiera się na tej samej zasadzie. W tym przypadku zgłębnik jest jednak wprowadzony do jelita cienkiego.

Z kolei żywienie pozajelitowe polega na podawaniu mieszaniny odżywczej drogą dożylną.

Czy pacjent podczas żywienia dojelitowego czuje głód?



Przy dobrze dobranym składzie preparatów odżywczych pacjent nie powinien czuć głodu. Za to z pewnością może go czuć, jeżeli żywienie dojelitowe lub pozajelitowe jest konieczne, ale odwleka się je z różnych powodów. Uczucie głodu wiąże się z podwyższonym poziomem hormonu o nazwie grelina. Po dostarczeniu organizmowi składników odżywczych drogą dojelitową, dożołądkową lub dożylną jej poziom spada. Oznacza to, że głód nie jest odczuwalny.

Dyskusyjne jest jedynie to, czy pacjent żywiony wyłącznie dożylnie może doświadczać uczucia sytości. Prócz poziomu greliny na uczucie sytości ma bowiem wpływ wypełnienie żołądka pokarmem. Jeżeli żołądek zostaje pominięty podczas podaży pożywienia, trudno mówić o uczuciu sytości w ogólnie przyjętym rozumieniu tego słowa.

Czy żywienie dojelitowe wiąże się z bólem?



Samo żywienie dojelitowe nie boli. Pewien dyskomfort można jedynie odczuć podczas wprowadzania zgłębnika przez nos. Zabieg ten trwa jednak krótko i przebiega sprawnie, jeżeli wykonuje się polecenia lekarza. Z kolei zabieg zakładania PEG lub PEJ standardowo przeprowadza się w znieczuleniu. Również nie zabiera on wiele czasu. Po wprowadzeniu dostępu pacjent nie musi być hospitalizowany. Dyskomfort związany z założeniem przetoki mija standardowo po kilku dniach.

Zabieg zakładania zgłębnika PEG jest całkowicie odwracalny.



Wiele osób obawia się, że z przetoką lub zgłębnikiem wprowadzonym przez nos będą musiały funkcjonować przez całe życie. Oczywiście jest to możliwe, jeśli jest taka potrzeba. W wielu przypadkach po uzupełnieniu składników odżywczych można jednak zrezygnować z tej formy leczenia. Każda sytuacja jest inna. Dlatego wszelkie wątpliwości należy konsultować z lekarzem.