Wiadomości
- 25 września 2020
- wyświetleń: 2895
Rowerzysta bez oświetlenia prawie wjechał pod samochód
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę, 20 września po godzinie 21.00 na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Sobieskiego. Mężczyzna jadący rowerem, nieposiadający oświetlenia, prawie wjechał pod samochód. Nieostrożnego rowerzystę zatrzymali strażnicy miejscy.
Czechowiccy strażnicy miejscy, jadąc przez skrzyżowanie ulic Sobieskiego z Mickiewicza, zauważyli rowerzystę, który jechał bez wymaganego przepisami oświetlenia oraz nie dostosował się do tarczy znaku "Stop", prawie wjeżdżając przed jadący samochód.
- Strażnicy zatrzymali 30-letniego rowerzystę, który oświadczył że jedzie z Bielska-Białej i ma jeszcze kawałek do domu. Mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Strażnicy ustalili dane sprawcy po czym za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem karnym. W dalszą podróż do domu mężczyzna musiał udać się pieszo - relacjonują funkcjonariusze czechowickiej straży miejskiej.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.