Sport

  • 25 sierpnia 2020
  • wyświetleń: 2305

Pierwsze punkty Rotuza po zasłużonym zwycięstwie

Tym razem wyjazd do Wilkowic był dużo bardziej szczęśliwy dla zawodników z Bronowa, gdyż przyniósł 3 zasłużone punkty. Chociaż jak to w piłce bywa, przebieg meczu łącznie z finałem, mógł być zupełnie inny.

Uczniowski Klub Sportowy Rotuz Bronów


Rotuz od pierwszego gwizdka narzucił swój styl gry i w zasadzie nie schodził z połowy gospodarzy, mnóstwo podań oraz częste zmiany tempa gry nie pozwalały rywalowi "dorwać" się do piłki. Zwieńczeniem okresu boiskowej dominacji był gol Dzidy, który na dużym luzie podbił piłkę nad obrońcą i skierował ją głową pod poprzeczkę bramkarza Bystrej. Po wznowieniu gry ze środka boiska niewiele się zmieniło, Rotuz okupował połowę Bystrej niczym studenci punkt ksero. Jednak efektem tej okupacji była kontra gospodarzy, brak asekuracji i złe ustawienie Bronowskiego bramkarza, co przyniosło bramkę wyrównującą po strzale z dystansu. Do tej pory pewna swego drużyna Rotuza poczuła ewidentnie sporą dawkę niepokoju, dzięki czemu obraz gry się znacznie wyrównał. Obie drużyny w równych odstępach czasu zaczęły stwarzać średnio groźne sytuacje bramkowe, jednak to Bystra tuż przed przerwą była najbliżej objęcia prowadzenia. Po kolejnej stracie Bronowian, Bystrzaki wyszli z kontrą i mając przewagę liczebną, w sobie tylko znany sposób, zamiast zdobyć gola obili jedynie słupek rywala.

Druga połowa to dosyć wyrównana gra, jednak zaledwie przez kilka minut do póki Rotuz nie przejął "sterów" meczu. Już po kilku akcjach ofensywnych, został sfaulowany w polu karnym Papkoj. Rzut karny pewnie na gola zamienił Bartek Feruga, który niespełna 10 minut później cieszył się z kolejnej bramki. Tym razem szybka akcja Rotuza, zakończyła się sytuacją sam na sam z bramkarzem wspomnianego już Ferugi, pojedynek ten wygrał strzelając na końcu do pustej bramki. Jako że od tego momentu gospodarzom zabrakło już sił i ochoty na gonienie wyniku, Rotuz mógł sobie pozwolić nieco luźniejszą grę wprowadzając rezerwowych na plac gry oraz ćwicząc różne warianty ofensywnych akcji. Zdecydowanie zadanie ułatwiło wykluczenie za czerwoną kartkę grającego trenera Bystrej. |Dzięki czemu Rotuz przeprowadzał kolejne akcje ofensywne z czego jedna zakończyła się golem Miszczaka po asyście Ferugi.

Dzięki temu zwycięstwu Rotuz mógł świętować pierwsze 3 punkty w nowym sezonie, zwycięstwo to było ewidentne i zasłużone. Jednak należy pamięć że gdyby nie słupek, mecz mógł wyglądać z goła inaczej. Jednak umówmy się że szczęście często sprzyja lepszym a w tym meczu to Rotuz był lepszy.

KS Bystra vs UKS Rotuz Bronów 1:4

23' Habdas 19' Dzida
55' Feruga (rzut karny)
63' Feruga
92' Miszczak
KS Bystra:
Juraszek, Gąsiorek, Musiał, Matlak (60' Pachny), Zając P. (Zając Sz.), Cybiński, Komraus, Kłoda (80' Piszczałka), Włoch, Habdas, Kaleta

Rotuz Bronów:
Krysta, Jarek (65' Sosna), Bieńko, Szczelina P., Dzida, Świerkot (85' Gaszczyk), Cyroń, Wronka (75' Mencnarowski), Papkoj (65' Miszczak), Feruga, Gomółka
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Rotuz Bronów" podaj

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Rotuz Bronów

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Rotuz Bronów" podaj