REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 29 marca 2005
  • wyświetleń: 835

Czy łąki zapłoną?

Wzrosły temperatury i obawy przed wypalaniem traw czy chwastów na łąkach. Sprawcami takiego stanu rzeczy są osoby błędnie przekonane o pozytywnym wpływie wypalania na żyzność gleby. To również osoby chcące zaoszczędzić na wykaszaniu, bądź młodzież, która za wszelką cene próbuje zrobić coś dla hecy.

Ekolodzy, leśnicy, naukowcy mówią, że dla świata przyrody wypalanie traw to katastrofa ekologiczna. Strażacy określają ten problem jako wiosenne zagrożenie pożarowe. Każdy pożar, każda taka interwencja kosztuje. Sam przyjazd straży pożarnej kosztuje kilkaset złotych, w skali kraju to dziesiątki tysięcy pożarów. Koszty to nie tylko wylana woda, spalone paliwo, zużyty sprzęt.... To miliony złoty, pokrywane w ostatecznym rozrachunku z Budżetu Państwa. A to oznacza, że to my społeczeństwo ponosimy ciężar finansowy walki z pożarami. Zapewne każdy z nas ma ciekawsze propozycje na zagospodarowanie tak wielkich kwot, które co roku „przemijają z wiatrem”.

Do tego dochodzi dym następstwo wypalania co oznacza tony toksyn w powietrzu. To tylko nieliczne argumenty przeciwko wypalaniu traw, a do nas należy wybór wypalać czy nie; przyzwalać na wypalanie czy też nie?!!!

A.O. / czecho.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.